19 maj 2015

Hej kochani :)

Jakiś czas temu pod moją lupę trafił Balsam do ciała Intensive Care Essential Healing od firmy - Vaseline. Pomyślałam przetestuję i zobaczę czy na prawdę jest taki cudowny jak piszą (mówią) o tym na blogach i nie tylko. Więc nie będę się tu rozpisywać na wstępie i przejdę do konkretów. Balsam prezentuje się tak :


OPIS PRODUCENTA :


O zdrowo wyglądającej skórze decyduje jej głębokie regenerujące nawilżenie. Balsam Essential Healing zawiera mikro kropelki wazeliny które wnikają głęboko w skórę by ją nawilżyć i regenerować od wewnątrz. Nawilżenie skóry utrzymuje się przez 3 tygodnie. Szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego uczucia. Działanie na rogową warstwę naskórka. Pomiar kliniczny po 4 tygodniach stosowania.

SKŁAD :

Aqua, Glycerin, Stearic Acid, Palmitic Acid, Isopropyl Myristate, Paraffinum Liquidum, Petrolatum, Avena Sativa Straw Extract, Dimethicone, Dihydroxypropyltrimonium Chloride, Hydroxyethyl Urea, Propylene Glycol, Lactic Acid, Glyceryl Stearate, Glycol Stearate, PEG-100 Stearate, Cetyl Alcohol, Stearamide AMP, Sodium Hydroxide, Tapioca Starch, Magnesium Aluminum Silicate, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Xanthan Gum, Disodium EDTA, Parfum, Methylparaben, Phenoxyethanol, Propylparaben, Alpha-Isomethyl Ionone, Amyl Cinnamal, Benzyl Alcohol, Butylphenyl Methylpropional, Citronellol, Coumarin, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool.

OPAKOWANIE :

Balsam zamknięty jest w plastikową butelkę.Jednym małym minusem jest to, że nie posiada pompki. Można zabrać go w podróż bez żadnych obaw, że się nam zbije. Ma ładną szatę graficzną. Z otworzeniem i zamknięciem nie ma problemu nie zacina się z łatwością można go otworzyć i zamknąć


KONSYSTENCJA I ZAPACH :

Jeśli chodzi o konsystencję nie jest lejąca i nie jest gęsta  jak dla mnie jest odpowiednia. Aksamitna i  lekka konsystencja sprawia że aplikacja jest przyjemna i nie uciążliwa. Bardzo szybko się wchłania nie pozostawia na skórze tłustej warstwy. Zapach jest bardzo przyjemny nie zbyt intensywny. Jest bardzo delikatny i subtelny. Zapach jednak utrzymuje się dosyć długo na ciele.



Dostępność : Rossman 

Cena produktu : 200 ml // ok. 15 zł  400 ml //  ok. 20 zł

MOJA OPINIA :

Bardzo intensywny nawilżający balsam do ciała. Moja skóra jest lekko przesuszona i dzięki temu balsamowi teraz jest na prawdę nawilżona. Stworzony do codziennej pielęgnacji suchej skóry. Dzięki ekstraktu z owsa, znanego z właściwości łagodzących i kojących stany zapalne, balsam już po pierwszej aplikacji zapewnia nam głębokie nawilżenie. Balsam szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy co dla mnie jest wielkim plusem. Wersja tego balsamu jest lekka i rewelacyjnie sprawdzi się na okres wiosna- lato. Skóra po jego użyciu jest naprawdę dobrze nawilżona i bardzo przyjemna w dotyku - miękka i atłasowo gładka. Efekt nawilżonej i miękkiej w dotyku skóry utrzymuje się przez pełne 24 godziny ( biorę prysznic raz dziennie, więc mogę to zaobserwować ). Nie zapycha nie powoduje uczulenia.

Jeśli go skończę przetestuje inna wersje.

Znacie balsamy Vaseline?
Może macie jakąś swoją ulubioną wersję?
Co sądzicie o tych balsamach?
Buziaki:*





15 maj 2015

Wellness&Beauty- Peeling cukrowo olejowy z olejem z pestek mango i kokosem

Hej słoneczka moje :)

Dzisiejszy post będzie dotyczył peelingu który mnie urzekł zapachem i działaniem. Jeden z moich ulubionych peelingów drogeryjnych. Uwielbiam równie pianki cukrowe np od Organique tu macie recenzje jeśli ktoś jeszcze nie czytał [klik]. Jeśli jesteście ciekawe co mnie w nim tak urzekło zapraszam do przeczytania recenzji.


OPIS PRODUCENTA :


Po otwarciu wydobywa się przepiękny zapach kokosu i mango. Na pierwszy rzut oka widać, że peeling posiada dużo oleju gdyż po otwarciu widać go na wierzchu. Zanim użyjemy peelingu musimy go zamieszać i wtedy będzie gotowy do użycia.

OPAKOWANIE:

Opakowanie to szklany pojemnik ze szczelnym zamknięciem. Dla nie których z was może być  oporne i denerwujące bo jednak ja miałam momentami problemy z otwarciem. Opakowanie jest dość ciężkie zawiera 300 g produktu.

KONSYSTENCJA ,ZAPACH I DZIAŁANIE:

Peeling posiada dużo oleju tak jak wspomniałam wcześniej. Zawiera drobinki soli jak również cukru. Zapach jest bardzo przyjemny. Dzięki zawartości olejków świetnie nawilża po którym ja nie używam już balsamu. Peeling mocno usuwa martwy naskórek, ale nie podrażnia jak nie które peelingi które miałam. Świetnie wygładza naszą skórę, jest miękka i przyjemna w dotyku i pozostawia po sobie lekką ale nie lepką konsystencję. Jeśli chodzi o drobinki nie są bardzo ostre.



SKŁAD :


Skład: maris sal, ethylhexyl stearte, olea europea fruit  oil, caprylic/capric triglyceride, parfum, camelia sinensis leaf extract, glycol, tocopherol, CI 47005, CI 61570, CI 16255, butylphenyl methylproponal (lilial), linalool.

 CENA :  ok. 13 zł / 300 g

DOSTĘPNOŚĆ : Rossmann

PODSUMOWANIE :

Z jestem bardzo zadowolona i jeśli chcecie omijać balsamowanie to serdecznie wam go polecam.
Jest dosyć wydajny cena również nie jest za wysoka (można go spotkać również na promocji). Zapach również jest przyjemny. Więc za tak niską cenę mamy bardzo dobry peeling. Ale jeśłi macie wrażliwą skórę raczej nie jest to peeling dla was.
Jeśli interesują was peelingi z tej serii to zapraszam tutaj  [klik][klik][klik]

A wy macie jakiś ulubiony peeling z tej serii?
Jeśli tak to pochwalcie się. A może wolicie peelingi własnej roboty?
Piszcie koniecznie;)
Buziaki :*







6 maj 2015

Ulubieńcy Kwietnia

Hej kochani:)

Witam w kolejnym poście. Dziś przedstawię wam moich ulubieńców minionego miesiąca Kwiecień.
Jak zwykle miesiąc minął mi błyskawicznie i udało mi się wybrać kilka perełek które zawładnęły moim sercem. Więc jeśli jesteście ciekawi to zachęcam do lektury.



1. Maybelline Color Whisper Lipstick 310 Mad for Magenta



Uwielbiam tą pomadkę od razu skradła moje serce. Świetny intensywny kolor , gościł na moich ustach praktycznie co dziennie. Żelowa konsystencja która cudownie rozprowadza się na ustach i co jest dużym plusem rewelacyjnie nawilża. Może nie utrzymuje się zbyt długo, ale dla samego koloru warto ją mieć. I zapewne do niej wrócę. 

Cena produktu : ok. 25 zł 3,3 g

2. Nicka K New York sypki róż 



Sypki róż o rewelacyjnym kolorze który ma swoich zwolenników i przeciwników. Posiada aplikator w postaci gąbki. Możemy stopniować sobie ilość jaką chcemy nałożyć. Ja najczęściej nakładam go pędzlem. Ma kolor który zapewne będzie pasował do każdego typu cery przez co daje na twarzy efekt promiennej skóry.

Cena produktu : ok. 40 zł / 5g

3. Korektor L`oreal True Match


Uwielbiam ten korektor jak dla mnie krycie ma średnie ale jak dla mnie kryje to co potrzeba. Radzi sobie z zaczerwienieniami i cieniami, utrzymuje się dosyć dobrze. Plusem jest to, że nie posiada różowych tonów. Konsystencje ma dobra bo nie jest za rzadki i za gęsty. Świetnie się rozprowadza. 

Cena produktu : ok. 35 zł / 5 ml

4. Postqua color trend eyeliner (blue)


Kredka która gościła u mnie zamiast eyelinera. Miękka dzięki której może narysować perfekcyjną kreskę. Kolor jak dla mnie piękny, świetnie sprawdza się również jako baza pod cienie np: smokey eyes.

Cena produktu : ok. 29

5. Bourjois  123 Perfect CC Cream


Lekka konsystencja, ładnie stapia się z cerą, nie podkreśla suchych skórek. Krycie ma dobre, nie pozostawia zmatowionej twarzy i trzeba go przypudrować ale nie koniecznie (jeśli ktoś lubi efekt promiennej buzi). Jedynym minusem jest to, że jest rzadki. Posiada SPF 15.Gościł na mojej buzi codziennie i zapewne wrócę do niego ponownie.

Cena produktu : ok 45 zł / 30 ml 

6. Maybelline, AffiniMat Perfecting (Matujący puder prasowany)


Skutecznie i na długo matuje, zapewniając naturalny efekt wykończenia.
Odcień idealnie dopasowuje się do skóry, przez co puder jest niemal niewidoczny. Bardzo dobrze utrwala makijaż, a twarz nie wymaga zbyt wielu poprawek w ciągu dnia. Nie podkreśla suchych skórek, nie wchodzi w ewentualne zmarszczki, nie zatyka porów i nie wysusza skóry.

Cena produktu : ok. 28 zł / 9 g

7. Lovely Classic nude make up kit



Paletka dzienna, ale również można wykonać nią makijaż wieczorowy. Ma w tej palecie cienie które polubiłam i których używałam notorycznie. Jednak trzeba użyć bazy pod cienie aby mogły się trzymać bo właśnie tu jest minus a drugi to taki, że się trochę osypują. Jeśli chodzi o nasycenie kolorów jest słaba i trzeba się namachać pędzlem, żeby uzyskać efekt który nas zadowoli.

Cena produktu : 12,99

8 . Benefit They`re Real! (miniaturka)


Rewelacyjna maskara zawsze gościła w moim codziennym makijażu. Wydłuża, podkręca i pogrubia oraz rewelacyjnie rozdziela rzęsy.Utrzymuje się bardzo długo, nie kruszy się, nie osypuje. Godny polecenia.

Cena produktu : 119 zł / 8,5 g

9 . Catrice Eyebrow Set 


Kolory są świetne, cienie utrzymują się cały dzień. Są bardzo dobrze na pigmentowane. Aplikuję go za pomocą skośnego pędzla Hakuro  H85.

Cena produktu : 17 zł / 4 g

Jeśli chodzi o moje ulubione pędzle post na blogu jest [Klik]


Kochani tak prezentują się moi ulubieńcy kosmetyczni miesiąca kwiecień.
 A jacy są wasi ulubieńcy?czekam na wasze komentarze kochani :)

1 maj 2015

Moja aktualna pielęgnacja twarzy

Hej kochani:)

Dzisiaj podzielę się z wami moja aktualną pielęgnacją twarzy. Pielęgnacja jest dla mnie bardzo ważna, moja cera jest tłusta, wrażliwa i skłonna do wyprysków, zaskórników. Staram się robić wszystko by nie dopuścić do tego, ale wiemy że nasz cera potrafi nam psocić różne figle nad którymi ciężko zapanować. Kosmetyki które są przeznaczone do skóry trądzikowej nie koniecznie u mnie się sprawdziły mimo, że starałam się regularnie ich stosować. Ważne jest złuszczanie naskórka od czasu do czasu, demakijaż twarzy, nawilżanie (nie zależnie od tego jaką cerę posiadamy) cera tłusta również potrzebuje nawilżenia. Ważne jest również używać kremu nawilżającego pod podkład w ten sposób zabezpieczymy nasza buzię przed różnymi czynnikami zewnętrznymi. Więc przedstawiam wam moje produkty które u mnie się sprawdzają może i wy odkryjecie coś również dla siebie.


DEMAKIJAŻ

Każda z wam zapewne wie, że demakijaż jest bardzo ważnym czynnikiem dla naszej cery. Kiedyś do demakijażu używałam tylko i wyłącznie mleczek różnych marek jednak z czasem moja cera zaczęła robić mi figle i nie wiedziałam co za tym idzie i jak temu zapobiec. Więc zaczęłam używać płynów do demakijażu np: bebeauty (biedronka) na początku był ok natomiast później strasznie zaczął mnie podrażniać i wysuszać moją buzie. Następnie spróbowałam płyn firmy ziaja i to był strzał w dziesiątkę używałam go bardzo długi okres czasu świetnie zmywał makijaż, nie podrażniał nie uczulił mnie w żaden sposób był moim ulubieńcem i jest do tej pory. Ale zdecydowałam się, że warto może przetestować inny płyn do demakijażu i w moje ręce wpadł płyn firmy Garnier (post znajduje się na blogu więc zachęcam do lektury [klik])


NAWILŻANIE

Mimo, że moja cera jest tłusta i wrażliwa ze skłonnością do niedoskonałości to nawilżanie jest bardzo ważne. Wiadomo, że cerę tłusta trzeba nawilżać aby wydzielała mnie łoju. Używam na zmianę kremów jak również olejków.
Lirene Aqua Cristal - krem intensywnie nawilżający na dzień i na noc


Mój ulubiony krem drogeryjny rewelacyjne nawilżenie, błyskawicznie się wchłania bardzo dobry pod makijaż. Konsystencja lekka, dość rzadka, łatwo się go rozprowadza nie zostawia tłustej powłoki na twarzy. Nie warzy się z podkładami. Stosuję go rano jak również wieczorem na zmianę z innymi kremami.Nie drogi produkt wart uwagi 

AHA+ PHA krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami - Bandi


Konsystencja  kremu jest lekka i przyjemna dzięki czemu z łatwością rozprowadza się go na skórze. Krem stosuję zazwyczaj wieczorem. Dzięki temu kremowi przestałam się martwic tym jak pozbyć się rozszerzonych porów które mi doskwierały np: czoło, broda. Zapewnia skórze gładkość, nawilżenie. Krem ten usuwa również martwe komórki warstwy rogowej.

Avocado oil - czysty olej awokado 100 % wytwarzany metodą tłoczenia na zimno


Olejek jest wielofunkcyjny można również go używać do włosów jak również jako olejek do masażu. Olejek ma dużą zawartość witamin, protein , aminokwasów. Działa na skórę zmiękczająco, nawilżająco. Rewelacyjny do stosowania skóry z problemami skórnymi tak jak np: trądzik . Stosuję go na zmianę z kremem Bandi .

Yves Rocher - Serum Vegetal


Krem ma lekką konsystencję, dobrze rozprowadza się na skórze wokół oczu. Ładnie i szybko się wchłania nie waży się, świetnie sprawdza się pod makijaż. Nie zostawia tłustej powłoki. Skóra jest nawilżona lekko rozświetlona, ale efekt jest delikatny. Używam go rano jak również wieczorem. Nie uczula i nie podrażnia 

Woda termalna - Uriage



Woda termalna ma różne zastosowania np: jako mgiełka odświeżająca do twarzy, jako kojąca mgiełka na poparzenia słoneczne itd. Używam jej przed nałożeniem kremu, świetnie koi skórę, nawilża, regeneruje i łagodzi i działa antyrodnikowo. Używam jej rano jak również i wieczorem przed nałożeniem podkładu. 

ZŁUSZCZANIE

Złuszczanie to element bardzo ważny w naszej pielęgnacji. Bez różnicy czy mamy cerę suchą czy tłustą. Naskórek złuszczam raz w tygodniu  zawsze wieczorem poprzez różnego rodzaju peelingi i maseczki. 

Naobay - Moisturizing  Peeling

Delikatny, kremowy peeling złuszcza skórę twarzy, usuwając martwe naskórki i zanieczyszczenia. Zawiera w sobie mało shea, oliwę z oliwek, olej ze słodkich migdałów. Stosuje go zawsze po demakijażu. Nie podrażnia nie uczula. Zostawia lekką tłusta powłokę.



Peeling dotleniający - Sanase z linii Chocolaterapia

Nie będę się za dużo wypowiadać recenzja znajduje się na blogu [klik


TONIZOWANIE

Tonizowanie jest bardzo ważnym elementem w mojej pielęgnacji. Tonizowanie to kolejny etap w procesie oczyszczania skóry. Po za tym toniki odświeżają skórę i tonizują i nasz skóra staje się gładka

Ziaja, oczyszczanie - liście manuka, tonik zwężający pory na dzień i na noc


Tonik stosuję rano jak również wieczorem. Odświeża przywraca równowagę. Jeśli chodzi o zmniejszenie porów widzę dużą różnicę. Łagodzi lekkie zaczerwienienia jak również rozjaśnia blizny potrądzikowe. Po tonizacji mam wrażenie lekkiego ściągnięcia skóry. tonik daje lekkie uczucie nawilżonej skóry, przez co nasza buzia jest gładka.


Mam nadzieję że post wam się spodobał i może znajdziecie coś dla siebie.
Na chwilę obecna nie planuję zmieniać mojej pielęgnacji , ale jeśli to nastąpi zapewne was o tym poinformuję.
A może wy macie jakieś ciekawe produkty warte uwagi ?
Podzielcie się ze mną pisząc komentarz :)
Buziaki i do następnego kochani :*